Prezydencki zakład o frekwencję

150x110

Bydgoszcz i Toruń powalczą o frekwencję w wyborach do Parlamentu Europejskiego 25 maja br.

Dotychczas rywalizujące ze sobą największe miasta województwa kujawsko-pomorskiego postanowiły wykorzystać współzawodnictwo w dobrej sprawie – zmobilizowania mieszkańców regionu do licznego stawienia się 25 maja w lokalach wyborczych. Stawka jest wysoka: miasto z niższą frekwencją wyborczą na jedną dobę ubierze swój symbol (Łuczniczkę lub Kopernika) w koszulkę miasta z wyższą frekwencją! W barwy sąsiedniego miasta pomnik zostanie przybrany po ogłoszeniu oficjalnych wyników. Teraz wszystko w rękach mieszkańców – kto będzie lepszy?
- Cieszę się, że Toruń i Bydgoszcz walczą o wspólny cel – przedstawicieli całego regionu w kolejnej kadencji Parlamentu Europejskiego – mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. – I choć w tej rywalizacji na ma przegranych, to jestem pewien że torunianie nie zawiodą swojego miasta (oraz Kopernika) i obronią się wysoką liczbą głosujących. Wszyscy w regionie rozumiemy prestiżową stawkę tego zakładu.